Szef wziął ją do usług, ale nie miał czasu na rozbieranie dziwek. A czy dobra asystentka może go zostawić w złym humorze? Zwłaszcza, że jest ładna i nie ma nic przeciwko temu, żeby sama zrobiła sobie przerwę w pracy. Ja też bym ją zabrał do pracy z odkurzaczem. A zwłaszcza z wężem. )))
Brunetka obsłużyła ustami znakomicie wszystko, szkoda, że nie wyruchali jej całą gromadą, wtedy filmik byłby jeszcze bardziej TOP, ale ogólnie i tak można oglądać bez żalu za zmarnowany czas.